Joanna Krzyżanek znana autorka wierszy, opowiadań i bajek, która obudziła z wyobraźni Cecylkę Knedelek, Lamelię Szczęśliwą, Kurę Adelę i gąskę Wakerkę, była gościem dwóch spotkań w bibliotece. Pani Joanna potrafi upiec ciasto marchewkowe, uszyć świnkę i policzyć poziomki na tarcie. Ma czarne włosy przypominające druciki, niebieskie oczy i kilka zmarszczek na czole. Prowadzi warsztaty literackie, plastyczne i kulinarne. Potrafi z niezwykłą umiejętnością nawiązać kontakt z młodymi czytelnikami opowiadając o tym, kiedy napisała swoją pierwszą książkę, o Starym Knedelkowie, do którego można przyjechać na rowerze, przypłynąć tratwą lub przylecieć na miotle, o książkach, które powstały, które powstaną i o tych, które nigdy już nie powstaną (jak np. książka o kiełbasie), a także o swoich najpiękniejszych wspomnieniach z dzieciństwa. Było też coś dla dociekliwych poskramiaczy ortograficznych byków (na podstawie książki „Byki Weroniki”) a dla wielbicieli kulinariów – powstały słoje z ogórkami w różnych sosach (chilli, pomidorowym i curry) oraz kanapki na największym talerzu z czymś czerwonym, z czymś zielonym i z czymś żółtym.
Największą niespodzianką podczas spotkania był jednak „kreatywny bukiet” od miłośniczki książek pani Joanny – naszej czytelniczki Michasi, który został wręczony autorce. To był bardzo miło spędzony czas. Mamy nadzieję, że wraz z bohaterami z książek nasza autorka będzie częstym gościem w wielu domach.
