Rekordowym zainteresowaniem kościańskiej publiczności cieszyło się spotkanie z Jackiem Fedorowiczem – satyrykiem, aktorem, scenarzystą, prozaikiem, radiowcem, a przede wszystkim przenikliwym obserwatorem i komentatorem rzeczywistości.
Podczas spotkania Jacek Fedorowicz opowiadał m.in. o początkach swojej kariery, życiu w czasach PRL, wyborze malarstwa, jako kierunku studiów (Jestem dyplomowanym artystą malarzem. Dokładniej: malarzem sztalugowym. Niesprzedawalnym.). Nie zabrakło rozmów o książkach i mini show kabaretowego. Pojawiły się satyryczne komentarze wypowiadane słowami „kolegi Kierownika”, „kolegi Spikera” (chyba najgłośniej oklaskiwane tego wieczoru).
Artysta znany jest również ze słuchowisk radiowych (60 minut na godzinę), a także z wielu ról w filmach (Do widzenia, do jutra, Małżeństwo z rozsądku, Motodrama). Jego sławę ugruntowały scenariusze do filmów Stanisława Barei i ta współpraca zaowocowała komediami Poszukiwany, poszukiwana oraz Nie ma róży bez ognia, gdzie Jacek Fedorowicz zagrał główną rolę. Nie mogło zatem zabraknąć rozmów o filmie (Nie lubię stawać przed kamerą, bo wychwyci ona wszelką sztuczność. Jedyną kreacją, z której jestem zadowolony, to postać grana w filmie „Nie ma róży bez ognia”) i pytań dotyczących jego znakomitych przyjaciół: Tyma, Cybulskiego, Pokory.
Jacek Fedorowicz jest autorem kilku książek i również wokół nich potoczyła się rozmowa.
Mistrz offu barwnie opowiada o tym, jak kręciło się w Polsce filmy kilkadziesiąt lat temu. Z humorem i odrobiną ironii Fedorowicz opisuje siermiężne czasy cenzury i kłód rzucanych pod nogi niezależnym twórcom. W tej opowieści postanowiłem skupić się na mojej miłości do kina, wieloletniej, uwieńczonej najpierw zaręczynami, potem krótkim szczęśliwym pożyciem, wreszcie zdradą, po której nastąpiła separacja – mówił o książce jej autor.
Chamo sapiens jest inna, tutaj znajdziemy monologi, dialogi, skecze i scenki, a wszystko to zilustrowane przez samego autora. To książka, która powstała na rozpoczęcie dziewiątej dekady życia Jacka Fedorowicza i stanowi zapis wielu wygłaszanych publicznie tekstów, które rozśmieszały pokolenia Polaków. Jak powiedział Fedorowicz: nie ukrywam, że ta książka jest rodzajem pomniczka, który chciałem sobie wystawić.
Książki są w księgozbiorze naszej biblioteki, można je wypożyczyć. Warto. Zachęcamy, polecamy.