Za oknem zimowa aura, śnieg i mróz, która zwiastuje zbliżające się święta Bożego Narodzenia. Święta to czas pełen magii i tajemniczości, tak jak w przedstawieniu „Dziadek do orzechów”. Ta klasyczna adaptacja powieści E.T.A. Hoffmanna, którą przedstawili aktorzy z Teatru Blaszany Bębenek z Krakowa, opowiada o sile dziecięcej wyobraźni, w której mała Klara znalazła pod choinką dziadka do orzechów. Mimo, że nie należał on do najładniejszych zabawek – dziewczynka postanowiła się nim zaopiekować. Gdy Dziadkowi groziło niebezpieczeństwo – Mysi Król, największy łasuch słodkości i pożeracz wszystkiego, co znalazło się w jego zasięgu – zamienił dziewczynkę w mysz. Ale jak to w bajkach bywa, wszystko dobre, co dobrze się kończy.
Dziękujemy aktorom za współczesną adaptację bajki, przy której dzieci się bawiły, tańczyły i żywo reagowały na spektakl, co sprawiło, że atmosfera była bardzo radosna i wyjątkowa.