Jesteś tutaj: Strona główna 9 Rozstrzygnięcie konkursu „Hallo! Jestem”

Rozstrzygnięcie konkursu „Hallo! Jestem”

plakat informujący o rozstrzygnięciu konkursu "Hallo! Jestem"Komunikat Jury konkursu literackiego HALLO! Jestem.

Do udziału w konkursie literackim „HALLO! Jestem” zaprosiliśmy młodzież szkół ponadpodstawowych. Zachęcaliśmy do spisania przemyśleń, doznań, refleksji i ujęcia ich w formę opowiadania, napisania o tym, co dla młodych ludzi jest ważne, trudne i piękne lub wywołujące sprzeciw i gniew. O tym, co w Was, młodych…

Pandemia koronawirusa dotyka każdego z nas, ma wpływ na nasze życie, kontakty społeczne, sposób spędzania wolnego czasu. Jak w tych „czasach zarazy” – w świecie odmiennym od tego, który był znany i oswojony – odnajduje się młodzież? To przecież czas szczególnie trudny dla młodych, ale to także okazja do niebanalnych i niesztampowych, twórczych działań. Mamy wrażenie, że przekonaliśmy Was do poddania ocenie otaczającego świata, do wypowiedzenia się (a właściwie do wypisania się), a może nawet daliśmy szansę na ujawnienie talentów literackich.

Na adres mailowy biblioteki wpłynęło dziesięć prac. Są zapisem współczesnych czasów, lęków, niepokojów, obaw i trudnych wyborów, są zapisem prób odnalezienia się w nowej rzeczywistości. Z drugiej strony mówią o odwiecznych i będących ponad czasem dylematach oraz rozterkach młodych ludzi. W obu przypadkach są to wypowiedzi autentyczne i ogromnie szczere. To cieszy najbardziej, i odwaga z jaką autorzy opowiadań dzielą się swoimi przemyśleniami.

Poruszający, niezwykły i różnorodny obraz jaki wyłania się z prac (niekiedy odbiegających od formy opowiadania) oddaje wrażliwość i indywidualność uczestników konkursu. I stwarza problem jury, które co prawda wybrało najlepsze prace, ale pozostawiło poza werdyktem kilka ciekawych literackich spojrzeń na rzeczywistość.

Nagrodzono Jagodę Dudkowiak (I miejsce), Maję Prajs (II miejsce), Martynę Wąsik (III miejsce). Wyróżniono Annę Tomaszyk, Paulinę Grochową i Klaudię Kostyk.

Laureatkom serdecznie gratulujemy.

Nagrody, ufundowane przez  Urząd Miasta Kościana zostaną wręczone 25 marca, w okolicznościach, na jakie pozwolą obostrzenia związane z pandemią.

Nagrodzone prace będzie można przeczytać na stronie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kościanie, Kościańskiego Ośrodka Kultury oraz na łamach patronów medialnych konkursu: Gazety Kościańskiej i koscian.net.

Jury Konkursu Literackiego HALLO! Jestem
Hanna Kaczmarek – przewodnicząca
Magdalena Bartkowiak
Barbara Leśniak
Joanna Markiewicz
Dariusz Łukaszewski

Organizatorzy konkursu:
Miejska Biblioteka Publiczna im. A. Tomaszewskiego, Kościański Ośrodek Kultury, Urząd Miasta Kościana

Białe papierowe torby z nagrodami. W tle plakat konkursu

Prace nagrodzone w konkursie

I nagroda – opowiadanie Jagody Dudkowiak (lat 17)

Dziewczyna idealna

Czułam błogość pod stopami. Zdawało mi się, że coś niezwykle miękkiego i delikatnego ociera się o nie. Całe moje ciało pływało w niesamowitej przestrzeni. Odczuwałam nieziemską przyjemność, spowodowaną stanem, w którym się właśnie znajduję. Po raz pierwszy od bardzo dawna mój umysł był całkowicie czysty i znajdował się w pełnej harmonii z ciałem. Nic nie zaprzątało mojej głowy. Idealny spokój i harmonia. Właśnie tego brakowało w moim życiu.

Stan taki nie trwał jednak długo, bo już po paru sekundach usłyszałam alarm dobiegający z budzika. W jednej chwili wszystko zniknęło. Błogość, cisza, beztroska, a przede wszystkim uśmiech na mojej twarzy. Wystarczyła tylko chwila, by wszystkie moje myśli wróciły na swoje miejsce. (…)

Całe opowiadanie Jagody Dudkowiak „Dziewczyna idealna” (uwaga, w przeglądarce otworzy się nowa karta)

II nagroda – opowiadanie Mai Prajs (lat 18)

Dorosłość

Tik-tak. Tik-tak. Patrzę na przesuwające się wskazówki zegara. Tik-tak. Pozostał jeszcze moment. Zastanawiam się, jak się czuję, analizuję emocje. Wydaje mi się to szczególnie ważne w tak przełomowym momencie życia. Jestem zaciekawiona, zaniepokojona, wystraszona tym, co mnie czeka. Nagle wskazówka przesuwa się na właściwą godzinę. To już. Urodziłam się dokładnie osiemnaście lat temu. Przed sekundą przestałam być dzieckiem, zostawiając za sobą idylliczne, beztroskie lata. (…)

Całe opowiadanie Mai Prajs „Dorosłość” (uwaga, w przeglądarce otworzy się nowa zakładka)

III nagroda – opowiadanie Martyny Wąsik (lat 19)

Tu i teraz

Przybyłam z odległych krain szczęśliwości, gdzie cierpienie i ból nie istnieją w żadnym wymiarze. Wszystko, co egzystuje stworzone jest z miłości , która jest jedyną formą komunikacji pomiędzy istotami. Każde żywe stworzenie wokół współistnieje ze sobą w idealnej harmonii, która jest jedynym i naturalnym stanem rzeczy. Jednak to tylko niewielka część pośród miliona innych wymiarów istniejących  TU i TERAZ. To nie mogło trwać wiecznie. Nadszedł mój czas. (…)

Całe opowiadanie Martyny Wąsik „Tu i teraz” (uwaga, w przeglądarce otworzy się nowa zakładka)

Wyróżnienie – opowiadanie Klaudii Kostyk (lat 17)

 Hallo! Tutaj jestem

Już jesteśmy po wystawieniu ocen, po feriach. Każdy po cichu planuje wakacje, obozy wakacyjne. Nauczyciele planują, jakie wycieczki klasowe zorganizować. Aż tu nagle w mediach pojawiają się dziwne informacje o narastającym zagrożeniu, związanym z wirusem  SARS-CoV-2. Donoszą o tajemniczym wirusie w dalekich Chinach. Jednak wszystko przyspiesza. Wirus pojawia się w Europie, początkowo we Włoszech. Czwartego marca 2020 mamy pierwszy przypadek w Polsce. Na razie nie ma paniki. Jednak z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień wszystko się zmienia. Sklepy pozamykane, ulice puste, większość społeczeństwa zaszyła się w domach. Zaczęła obowiązywać nauka zdalna. Dla nauczycieli i uczniów to nowość. Początkowo obawy związane ze sprzętem, sposobem jak to wszystko ma wyglądać? Teraz to coraz częściej codzienność wielu uczniów, kursantów i studentów. W dobie pandemii jesteśmy skazani na naukę zdalną, dla niektórych to fajny sposób na przyswajanie wiedzy. Inni cierpią z braku kontaktu z nauczycielami, rówieśnikami. Brakuje rozmowy z nauczycielem, rówieśnikami, „face to face”. (…)

Całe opowiadanie Klaudii Kostyk „Hallo! Tutaj jestem” (uwaga, w przeglądarce otworzy się nowa zakładka)

Wyróżnienie – opowiadanie Pauliny Grochowej (lat 16)

„Za późno”

Budzik zadzwonił, jak zwykle o godzinie siódmej. Wstałam, ubrałam się i poszłam do szkoły, by usłyszeć, że baterie litowo-jonowe zdominowały dzisiejszy świat. Ten sam świat, gdzie niektórzy wciąż wierzą, że Ziemia jest płaska, a czekoladowe mleko pochodzi od brązowych krów – przeczytałam to na Instagramie, miejscu, gdzie ludzie wrzucają zdjęcia swojego śniadania… No cóż, kiedyś wierzono, że ludzie są głupi, bo nie mają dostępu do wiedzy… Pozostaje pytanie, dokąd tak naprawdę zmierzamy?

Całe opowiadanie Pauliny Grochowej „Za późno” (uwaga! w przeglądarce otworzy się nowa zakładka)

Wyróżnienie – opowiadanie Anny Tomaszyk (lat 19)

„Powinnam być szczęśliwa” 

Budzę się nagle. Nie jestem pewna, co wyrwało mnie ze snu. Nie wiem też, co właściwie mi się śniło, choć czuję, że nie był to koszmar. Przez chwilę próbuję ponownie zasnąć, ale mi się nie udaje. Niechętnie otwieram powieki, a mój wzrok od razu przyciąga sukienka wisząca na wieszaku na wprost łóżka. Jest to specjalnie przygotowana na dzisiejszy dzień kreacja. Patrząc na nią, nie przestaję się uśmiechać, mimo że do moich oczu napływają łzy. Wiedziałam, że będę dzisiaj płakać. Byłam tego pewna już rok temu. Wtedy właśnie powiedziałam „tak” mojemu narzeczonemu. Podobno wszystkie panny młode płaczą w dniu ślubu, a ja, jako osoba szczególnie wrażliwa i romantyczna, nawet nie próbowałam się oszukiwać, że ze mną będzie inaczej. Patrzę więc na moją piękną, białą suknię i wspominam ten wyjątkowy dzień, nie hamując łez.

Całe opowiadanie Anny Tomaszyk „Powinnam być szczęśliwa” (uwaga! w przeglądarce otworzy się nowa zakładka)